Piła/Poznań - Policjanci ustalili pirata drogowego z BMW, usłyszał zarzut i stracił prawo jazdy
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pile pod koniec sierpnia br. na jednym z portali internetowych ujawnili film, na którym kierowca jadąc ulicą Poznańską w Pile samochodem osobowym marki BMW, łamał rażąco przepisy ruchu drogowego. W ubiegłym tygodniu kierowca usłyszał zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i stracił prawo jazdy.
Jak ustalili zajmujący się sprawą policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, a także Wydziału Kryminalnego pilskiej Komendy, do zdarzenia doszło 23 sierpnia br. około godziny 10.40 w Pile przy Alei Poznańskiej. Kierowca poruszając się samochodem osobowym marki BMW, wyprzedzał pojazd na skrzyżowaniu, przekraczając podwójną ciągłą linię, kończąc wyprzedzanie na tzw. "martwym punkcie" - wysepce, zmuszając drugiego kierowcę, aby zjechał na pobocze.
Jeden ze świadków zdarzenia nagrał całą sytuację. Film pojawił się na wielu portalach internetowych. Analizując postępowanie kierowcy stwierdzono, iż podczas nieodpowiedzialnej jazdy istniało realne zagrożenie dla innej osoby. Policjanci z pilskiej Komendy błyskawicznie ujawnili nagranie i natychmiast rozpoczęli poszukiwania pirata drogowego. Do działań włączyli się także funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej w Poznaniu.
Poznańscy i pilscy policjanci na bieżąco analizowali wszystkie zbierane w tej sprawie materiały. Zostali przesłuchani m.in. świadkowie zdarzenia. W dniu 18 września br. kierowca usłyszał zarzut spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Przyznał się do popełnionego wykroczenia. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali prawo jazdy kierowcy do dyspozycji Sądu. Za tak nieodpowiedzialne zachowanie, 32 - letni mieszkaniec Rokietnicy, odpowie przed Sądem, który może orzec zakaz prowadzenia pojazdów oraz nałożyć karę grzywny nawet do 5 tysięcy złotych.