Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Piła - Napadł i ... był napadnięty?

Data publikacji 02.12.2013

kajdanki2Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali 19-to letniego mężczyznę, który usiłował dokonać napadu na sklep, a następnie zgłosił, że sam został ofiarą napadu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę w godzinach porannych. Przed godziną 8 rano do dyżurnego pilskiej komendy zadzwoniła pracownica jednego ze sklepów przy ul. Bydgoskiej w Pile informując, że kilka minut wcześniej do sklepu wtargnął zamaskowany szalikiem mężczyzna, który trzymając w ręce nóż zażądał wydania pieniędzy z kasy.

Jednak kiedy sprzedawczyni zaczęła krzyczeć i wzywać policję oraz powiedziała, że włączyła alarm to napastnik przestraszył się i uciekł.

Na miejsce przybyli wezwani policjanci, którzy z wynikiem negatywnym dokonali penetracji pobliskich podwórek. Kryminalni natomiast przystąpili do rozpytywania potencjalnych świadków zdarzenia oraz zabezpieczenia pobliskich nagrań z monitoringu.

O godzinie 9 rano tego samego dnia do Komendy Powiatowej Policji w Pile zgłosił się, mężczyzna, który poinformował, że po godzinie 8 rano w Pile przy ul. Grabowej został napadnięty przez nieznanego sprawcę, który grożąc mu nożem zażądał pieniędzy i telefonu komórkowego. Wówczas pokrzywdzony wydał pieniądze w kwocie 1300 zł. oraz telefon komórkowy marki Samsung.

Policjanci wiążąc te dwie sprawy zaczęli bardzo szczegółowo rozpytywać napadniętego mężczyznę. W międzyczasie przeglądali obraz z kamer, na których był sprawca napadu w sklepie. Zgłaszający rozbój przy ul. Grabowej zaczął zmieniać zeznania, a kryminalni zaczęli podejrzewać, że to właśnie on dokonał napadu na sklep. Kilkadziesiąt minut później cała sprawa się wyjaśniła.

Zgłaszający napad przy ul. Grabowej tak naprawdę był sprawcą napadu na sklep przy ul. Bydgoskiej. W związku z tym, że tam mu się nie udało, uciekł do mieszkania, które wynajmował przy ul. Grabowej, przebrał się, a rzeczy, w których był w sklepie wyrzucił do śmietnika i aby odsunąć od siebie podejrzenia postanowił zgłosić fikcyjny rozbój.

Teraz, 19-to letni mieszkaniec gminy Białośliwie, odpowie za składanie fałszywych zeznań, zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i rozbój. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony