Piła - Dwukrotnie uratowane życie
Niecodzienny przebieg miała wczorajsza służba funkcjonariuszy Wydziału
Prewencji pilskiej komendy. Zdecydowana i szybka interwencja policjantów, doprowadziła
najprawdopodobniej do uratowania życia dwóch osób próbujących popełnić
samobójstwo.
Do pierwszego zdarzenia doszło na moście przy ulicy Zygmunta Starego. Około godziny 21.00 dyżurny pilskiej komendy odebrał zgłoszenie o kobiecie, która według relacji świadków próbuje wskoczyć do rzeki. Natychmiast na miejsce skierowany został patrol interwencyjny. Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce, zauważyli stojącą po drugiej stronie balustrady kobietę. Decyzja policjantów była natychmiastowa. Podbiegli oni do kobiety a następnie chwytając za ręce przeciągnęli ją na druga stronę. Z uwagi na fakt, że 23 letnia mieszkanka Poznania była pod wpływem alkoholu, został podjęta decyzja o przewiezieniu jej do pilskiej izby wytrzeźwień.
Zupełnie inny przebieg miało drugie zdarzenie. O godzinie 22.17 do dyżurnego zadzwoniła kobieta informując, że jej krewny chce popełnić samobójstwo. Przekazała ona jednocześnie numer telefonu z którego wcześniej dzwonił zdesperowany mężczyzna. Pomocnik oficera dyżurnego natychmiast nawiązał z nim kontakt telefoniczny. Mężczyzna podczas rozmowy potwierdził, że chce popełnić samobójstwo. Jednocześnie wskazał, że powodem tak desperackiego kroku są powody osobiste.
Prowadzący rozmowę policjant starał się jak najdłużej utrzymywać kontakt telefoniczny z mężczyzną. W tym czasie na miejsce dojeżdżał już patrol interwencyjny. Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania, mężczyzna prowadził jeszcze rozmowę z policjantem. Po chwili w mieszkaniu pojawiła się ekipa pogotowia ratunkowego, która zabrała 31 letniego mieszkańca Piły do szpitala.
To nie pierwsze tego rodzaju zdarzenie w którym brali udział pilscy funkcjonariusze. W przeszłości ratowali już oni ludzkie życie. Również na podstawie wczorajszych zdarzeń można założyć, że szybka i zdecydowana interwencja policjantów prawdopodobnie uratowała życie kobiety oraz mężczyzny.