Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Piła - Napad którego nie było

Data publikacji 04.08.2010

pienidze„Trzech nieznanych mężczyzn napadło na mnie i zabrali mi torebkę !” - takie zgłoszenie odebrał w miniony poniedziałek dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pile. Jak się okazało zawiadomienie było fałszywe. Zgłaszającej kobiecie grozi teraz kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.  

W miniony poniedziałek około południa do dyżurnego pilskiej komendy zadzwoniła przerażona kobieta informując, że w okolicy parku na ul. Al. Wojska Polskiego w Pile została napadnięta przez trzech nieznanych mężczyzn. Z relacji dzwoniącej wynikało, że napastnicy wyrwali jej z rąk torebkę w której znajdowało się 6,5 tys. złotych a następnie z łupem pośpiesznie oddalili się w nieznanym kierunku.

Natychmiast na miejsce zdarzenia skierowany został patrol interwencyjny.  W czasie kiedy policjanci szukali sprawców rozboju w pilskiej komendzie pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Kobieta wyjaśniła między innymi, że do Piły przyjechała ponieważ miała umówioną w tym dniu wizytę u lekarza. Na pytanie dlaczego miała przy sobie tak dużą ilość pieniędzy  oświadczyła, że były to pieniądze firmy w której pracuje a które miała właśnie wpłacić na rachunek bankowy. 

W trakcie przesłuchania kobieta zaczęła się nietypowo zachowywać i mylić podawane wcześniej fakty. Wtedy też przyjmujący zawiadomienie śledczy nabrali podejrzeń co do prawdziwości jej zeznań. W pewnym momencie zgłaszająca przyznała, że żadnego napadu nie było a całą historię wymyśliła. Powodem wszystkiego były jej problemy finansowe w których rozwiązaniu miały posłużyć firmowe pieniądze. 

Kobieta, 48 letnia mieszkanka gminy Wyrzysk, odpowie teraz za składanie fałszywych zeznań i zawiadomienie o niedopełnionym przestępstwie. Za tego rodzaju przestępstwo grozi jej kara nawet 3 lat pozbawienia wolności. 

Powrót na górę strony